Jak znaleźć pierwszą pracę, której nie zostawisz po tygodniu?

Siedzisz w pokoju, w którym ma odbyć się rozmowa rekrutacyjna. Stresujesz się tak, jakbyś miał zaraz skakać na bungee. Standardowe pytanie dotyczące tego, czy chcesz się czegoś napić, sprawia, że zapominasz, jakie napoje w ogóle istnieją. Starasz się zachowywać naturalnie, ale coś nie za bardzo Ci to wychodzi. Stop! Weź głęboki oddech! Pomyśl, że ważne jest także poznanie, w jakiej firmie potencjalnie przyjdzie Ci pracować! W końcu nie chodzi wyłącznie o to, żebyś wywarł świetne wrażenie, rekruter powinien także sprawić, że będziesz z niecierpliwością czekać na telefon z pozytywną odpowiedzią. Jeśli już na rozmowie kwalifikacyjnej zaobserwujesz poniższe zachowania, lepiej daj sobie spokój!

1. Szybka rozmowa bez możliwości zadawania pytań

Rekruter wpada spóźniony 20 minut. Nie wie, w jakiej sali może spokojnie przeprowadzić z Tobą rozmowę. Kiedy wreszcie do tej dochodzi, szuka CV, którego nigdzie nie może znaleźć. Idzie po komputer. Minie pół godziny, zanim w ogóle zaczniecie rozmawiać. Zadaje pytania, ale czujesz, że Cię nie słucha, przerywa w połowie zdania. Masz ochotę wyjść. Kiedy chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o stanowisku, na które aplikowałeś, kończy rozmowę. Żegnacie się. Jest to zwyczajny brak szacunku do Ciebie i Twojego czasu. Uciekaj!

2. Wulgarny język przyszłego szefa

Zdarza się, że na rozmowie oprócz rekrutera pojawia się także szef firmy. Niedobrze jest, kiedy nie krępuje się on przy kandydacie, który być może zasili jego załogę, używać przekleństw. Wykazuje także braki w kulturze osobistej, pozwalając sobie na niewybredne żarciki, a zamiast słuchać woli przeglądać Facebooka. Uciekaj!

3. Mówienie źle o pracownikach

To Twoje pierwsze spotkanie z szefem, a on zaczyna narzekać, że jego pracownicy to banda idiotów, a poprzednia osoba, która pracowała jako stażysta, nadaje się wyłącznie do ścierania kurzu z biurek? Hmmm…

4. Wygląd biura

Wszędzie leżą jakieś paczki, papiery, okna nie były myte już długi czas… W kuchni piętrzą się sterty naczyń, a w konferencyjnej śmierdzi uschniętymi kwiatami. W skrócie: chaos! Może to być wskazówką, że właśnie w takim sposób funkcjonuje cała firma. Jest to miejsce nie tylko, w którym przebywają pracownicy, ale także zapraszani są klienci. Sami odpowiedzcie sobie, jak to wygląda.

Stwórz własną listę pytań

Uczciwy pracodawca nie boi się pytań i zawsze zostawia rezerwę czasu, abyś mógł je zadać. Czasami pod wpływem strachu zapominamy o tym, czego chcielibyśmy się dowiedzieć o strukturach pracy. Stwórz listę pytań wcześniej i weź ją na rozmowę, jeśli boisz się, że coś może Ci umknąć. Powiedz, że to Twoja pierwsza rozmowa i starałeś się przygotować do niej dobrze, a mądry pracodawca z pewnością to doceni. Możesz posłużyć się też naszą ściągą. Powodzenia!

11 pytań, które warto zadać na rozmowie rekrutacyjnej

  1. Jaki jest zakres obowiązków na stanowisku, na które aplikuję?
  2. Czy jest to samodzielne stanowisko, czy też będę pracować w konkretnym zespole, gdzie będziemy rozdzielać między sobą pracę?
  3. Czy po odbyciu stażu (jeśli starasz się o staż) istnieje szansa na zdobycie pracy w pełnym wymiarze godzin, jaka jest szansa na rozwój?
  4. Czy istnieją kolejne etapy rekrutacji, jak to wygląda?
  5. Kto będzie moim przełożonym, w jaki sposób pracuje?
  6. Czy istnieje możliwość poznania zespołu, z którym być może będę pracować?
  7. Czy często występują sytuacje, w których trzeba zostać w pracy dłużej, wykonywać dodatkowe obowiązki w weekendy?
  8. W jakich godzinach pracujecie, czy jest możliwość pracy zdalnej?
  9. Czy obowiązuje określony dress code?
  10. Czy firma przewiduje dodatkowe benefity w postaci kursów doszkalających?
  11. Jaki rodzaj umowy oraz zarobki są przewidziane na tym stanowisku ? (jeśli nie były podane w ogłoszeniu)