Cechy charakteru, które odstraszają rekruterów

Jeśli potencjalny pracownik nic nie wie o miejscu, w którym może pracować, myli podstawowe pojęcia, które powinien znać (np. po pięciu latach pracy w branży IT), to u rekrutera z pewnością zapali się czerwona lampka.

Rozmowa rekrutacyjna to szansa. Rozmowa rekrutacyjna to możliwość. Rozmowa rekrutacyjna to nadzieja. Takie powody to już nie byle co! Wymagają odpowiedniego ubrania, znajomości podstawowych zasad przygotowania do interview i kultury osobistej. Ocenie poddawane są przecież nie tylko umiejętności kandydata, ale także to, w jaki sposób się on ogólnie zaprezentuje. Jeśli zależy Ci na pozytywnej ocenie, sprawdź koniecznie, jakie cechy charakteru wyjątkowo denerwują rekruterów.

     1. Ignorancja

 

W jej skład wchodzi brak wiedzy i świadomości tego, do jakiej firmy aplikowałeś i co Ciebie do tego w ogóle skłoniło. Jeśli potencjalny pracownik nic nie wie o miejscu, w którym może pracować, myli podstawowe pojęcia, które powinien znać (np. po pięciu latach pracy w branży IT), to u rekrutera z pewnością zapali się czerwona lampka. Nie takiej jakości szuka on wśród kandydatów. Pracownicy, którzy starają się być dobrze poinformowani i obecni w swojej branży, a może nawet sami pasjonaci, nie tylko lepiej nadają się do swojej pracy, ale są także bardziej pewni siebie i proaktywni.

Przekonaj do siebie rekrutera dobrą energią i szczerością podczas rozmowy.
Sposób przedstawienia siebie, wizji tego, co chcesz osiągnąć i możesz dać firmie dzięki własnej wiedzy, doświadczeniu i spostrzeżeniach nie obroni się, kiedy będziesz przekazywać to w obojętny sposób bez grama zaangażowania i pasji.

     2. Niewiarygodność

 

Szczerość jest cechą ogólnie cenioną wśród ludzi. Jeśli więc w Twoim CV znajdują się przekłamane lub nieprawdziwe  informacje to prędzej czy później mogę zostać one ujawnione. Już podczas samej rozmowy, kiedy kandydat najpierw mówi jedno (robiłem najlepsze prezentacje przetargowe w całej firmie), a potem sam wycofuje się ze swoich słów (w zasadzie to tylko sprawdzałem prezentacje pod względem językowym), może świadczyć o niewiarygodności jego słów i próbie celowego wprowadzenia rekrutera w błąd. Możesz być pewny, że doświadczony rekturer z pewnością zwróci na to uwagę.

 

     3. Apatyczność

 

Sposób przedstawienia siebie, wizji tego, co chcesz osiągnąć i możesz dać firmie dzięki własnej wiedzy, doświadczeniu i spostrzeżeniach nie obroni się, kiedy będziesz przekazywać to w obojętny sposób bez grama zaangażowania i pasji. Tacy pracownicy mogą mieć problemy z motywacją („nie chcę mi się w ogóle pracować w tym miejscu i marzę tylko o kolejnej wypłacie”) i wychodzeniem z inicjatywą i nowymi rozwiązaniami. Apatia jest szkodą dla jakości i katalizatorem złej obsługi klienta. Warto zatem dać od siebie trochę energii i pasji bez względu na stanowisko, na które aplikujesz.

 

     4. Niecierpliwość

 

Jest to cecha, która może być bardzo irytująca. Jeśli stale zerkasz na zegarek, bo umówiłeś się na trzy rozmowy z rzędu i boisz się opóźnień, to lepiej od razu sobie odpuść. Rekruter zauważy, że nie dajesz z siebie wszystkiego (przerywasz, żeby tylko przyspieszyć całą rozmowę), opowiadając w skrócie o tym, czym się zajmowałeś. Pamiętaj też o mowie ciała. Niespokojne, nerwowe ruchy (np. uderzanie palcami o stół) czy zbyt szybkie mówienie, należą to tych reakcji, które nie są chętnie widziane na rozmowie o pracę.

 

      5. Egoizm

 

Myślenie o sobie pochlebnie w kontekście rozwoju osobistego, zawodowego jest oczywiście do „pewnego stopnia” cenione. Głód wiedzy jest jak najbardziej pożądany. Warto jednak na rozmowie rekrutacyjnej trochę przystopować z mówieniem o sobie w samych superlatywach. Skup się na kliku najważniejszych celach, które udało Ci się osiągnąć, i je opisz bez wchodzenia w zbędne szczegóły. Rekruterzy lubią, gdy kandydaci odpowiadają na ich pytania wyczerpująco, ale chwalenie sobie przez pół godziny jest już przesadą. Samolubni pracownicy nie potrafią odnaleźć się w sytuacjach zespołowych, przyjmując wyłącznie własną perspektywę i potrzeby. To ostatnia osoba, którą chce się przyjmować do firmy.