sPISANY na sukces, czyli jak zostać copywriterem

Jest wiele obszarów, w których możesz spróbować wyzionąć twórczego ducha. Pierwszym krokiem niech będzie ustalenie branż, które Cię interesują.

Według Davida Ogilvy’ego, słynnego „ojca reklamy”, jest sześć rzeczy, których potrzebujesz, by stać się dobrym copywriterem. Są to: obsesyjna ciekawość, poczucie humoru, nawyk ciężkiej pracy, umiejętność napisania ciekawej prozy, umiejętność myślenia wizualnego i ambicja pisania lepszych kampanii niż ktokolwiek wcześniej.

 

Dawno, dawno temu Krzysiu zdecydował się na to, że zwiąże swoją przyszłość ze słowem pisanym. Był to oczywisty wybór, ponieważ pisanie przynosiło mu wiele przyjemności. Dzięki słowom był w stanie „wyrzucać z siebie” wszelkie negatywne emocje, które mogłyby zostać przekierowane np. na młodszego brata, który często, bez wcześniejszego uprzedzenia, bezwstydnie wynosił Xboxa do swojego pokoju (jego właścicielem był Krzysiu).

Chłopak bardzo wcześnie zauważył, że darem umiejętnego pisania jest w stanie osiągnąć więcej, niż gdyby w ten dar nie został obdarzony. Pisanie listów miłosnych (nawet w formie smsa) nie sprawiało mu żadnych problemów. Kiedy rodzice denerwowali się na to, że po raz kolejny przeskrobał coś w szkole, Krzysiu ze stoickim spokojem przygotowywał list pochwalny na cześć matki i ojca, którym zawdzięcza swoją asertywność i umiejętność obrony przed szkolnymi hejterami. Nasz bohater jest dzisiaj świetnym copywriterem, któremu żaden temat nie jest straszny. Krzysiu bardzo chce podzielić się z Tobą swoimi radami dotyczącymi tego, jak zostać copywriterem. Jeśli Ty też masz jakieś interesujące rady, to podziel się z nimi proszę w komentarzu pod tekstem – Krzysiu będzie szczęśliwy!

Stwórz własne portfolio i nie bój się pisać na tematy, o których nie masz pojęcia.
Inspiracja jest tutaj niezwykle istotna, ale nie jest ona rodzajem daru, który cudownie spłynie Ci z niebios.

Odnajdź swoje miejsce w dżungli marketingowej

Jest wiele obszarów, w których możesz spróbować wyzionąć twórczego ducha. Pierwszym krokiem niech będzie ustalenie branż, które Cię interesują. Zdecydowanie łatwiej jest jednak pisać na tematy, o których mamy jakiekolwiek pojęcie, uzupełniając je dodatkową wiedzą z poradników, książek i neta. Istnieje luka w doświadczonych copywriterach, którzy tworzą treści w branżach finansowych, ubezpieczeniowych, prawnych. Tutaj możesz z pewnością wiele zadziałać, stając się specjalistą w konkretnej dziedzinie.

 

Polub się ze słowem krytyka

Przez kilka godzin pisałeś tekst, który według Ciebie jest idealny i nie zmieniłbyś nawet jednego słówka. Dajesz go tacie do przeczytania, który twierdzi, że jest on za długi, nie wie o co chodzi w drugim akapicie, a na dodatek wspomina coś o słabym tytule? Musisz się do tego przyzwyczaić. Bez względu na to, czy zdecydujesz się na pracę w agencji, czy wybierzesz drogę freelancera, musisz wiedzieć, że krytyka to taki codzienny obiad. Jak nauczysz się go dobrze trawić, to będziesz mniej sfrustrowanym człowiekiem.

 

Pukaj, aż Ci otworzą

Świetnie jest, gdy tworzysz własną bazę tekstów u siebie na kompie. Lepiej jednak będzie, jeśli znajdziesz miejsce, w którym te teksty mogą być opublikowane. Tutaj zdecydowanie masz pole do popisu. Szukanie staży, wolontariatów, pisanie bloga o codziennymi mierzeniu się z rzeczywistością – Ty wybierasz. Stwórz własne portfolio i nie bój się pisać na tematy, o których nie masz pojęcia. Pamiętaj jednak, żeby korzystać ze sprawdzonych źródeł, artykułów naukowych, książek napisanych przez specjalistów z danej branży.

 

Znajdź pomoc, czyli dlaczego potrzebujesz mentora

W naszym życiu często pojawiają się osoby, które w różny sposób są w stanie przybliżyć nas do upragnionego celu (tacy mentorzy życia byśmy powiedzieli). Czasami jednak takich osób musimy poszukać. Pisz do agencji i firm, które Cię interesują (nawet, kiedy nie szukają pracowników). Pokaż swój talent już podczas pisania maila z super copy. Być może tym sposobem sprawisz, że Cię zapamiętają i przy kolejnej rekrutacji będziesz pierwszą osobą, do której się odezwą. organizacji i firm współpracujących.

 

Notes zawsze przy sobie!

Inspiracja jest tutaj niezwykle istotna, ale nie jest ona rodzajem daru, który cudownie spłynie Ci z niebios. Nauczyć się szukać jej także w codzienności, pisząc np. opowiadania o historiach z Twojego dzieciństwa. Nie ograniczaj swojej kreatywności tylko do jednej formy (jestem bardziej poetą niż dramatopisarzem). Kreatywna kula mocy właśnie w Ciebie uderzyła. Wykorzystaj ją dobrze!