Słów kilka o biurowej etykiecie

To, czy przestrzegasz zasad związanych z dobrymi „manierami” w życiu, zależy od Ciebie. Miejsce pracy narzuca jednak nam pewne reguły, którymi powinniśmy się kierować, aby wszystkim przyjemniej się pracowało.

„Bonjour madame” –  powiedział dżentelmen z uśmiechem do kobiety, która właśnie weszła do biura. Miłe przywitanie, prawda? Tego typu zachowania z pewnością dobrze wpływają na komunikację biurową, o którą warto dbać nie tylko ze względu na czas, który spędzamy w pracy. W końcu przyjemnie jest przychodzić codziennie do miejsca, w którym troszczą się o nasze samopoczucie i komfort. Jeśli też chcesz znaleźć się w gronie osób, którym zależy na super atmosferze, to koniecznie przeczytaj słów kilka o biurowej etykiecie.

 

To, czy przestrzegasz zasad związanych z dobrymi „manierami” w życiu, zależy od Ciebie. Miejsce pracy narzuca jednak pewne reguły, którymi powinniśmy się kierować, aby wszystkim przyjemniej się pracowało. Oto uniwersalne zasady:

 

     1. Odstaw plotki

 

Szeptanie o innych (w tym szefie) w miejscu pracy jest nie tylko nieeleganckie, ale może także przysporzyć nam wiele problemów (np. w przypadku powtarzania niesprawdzonych informacji). Jeśli nie możesz powstrzymać przed tym, aby podzielić się jakąś wiadomością z kolegą z pracy, to umówcie się wspokojnym miejscu (najlepiej z dala od biura), aby wymienić swoje spostrzeżenia.

Co zrobić, żeby innym przyjemnie się z Tobą pracowało?
W swojej pracy często korzystasz z telefonu? Warto w takiej sytuacji znaleźć przestrzeń, w której nie będziesz przeszkadzać innym, rozmawiając o szczegółach biznesowego spotkania lub warunkach sprzedaży kolejnej inwestycji.

     2. Terminowość sugeruje niezawodność

 

Powyższe słowa można odnieść do wielu obszarów życia, my jednak chcielibyśmy skoncentrować się na jednej – przychodzeniu do pracy o wyznaczonej godzinie. Ze względu na to, że kontrolujemy wiele zmiennych w naszym życiu, terminowość powinna być na szczycie tej listy. Próżnością jest to, że cenimy swój czas bardziej niż innych. Spóźnienia praktykowane codziennie mogą sprawić, że pracodawca przestanie traktować Cię poważnie.

 

     3. Ogranicz telefoniczne rozmowy

 

W swojej pracy często korzystasz z telefonu? Warto w takiej sytuacji znaleźć przestrzeń, w której nie będziesz przeszkadzać innym, rozmawiając o szczegółach biznesowego spotkania lub warunkach sprzedaży kolejnej inwestycji. Ogólnie dobrą przyjętą zasadą jest ustawienie trybu wibracji, aby jego dźwięk „nie wytrącał” innych z trybu pracy. Prywatne pogaduchy, w których ustalasz, co kupić na obiad, zostaw sobie na później.

 

     4. Bądź pomocny – to ma prawdziwe znaczenie

 

Jeśli chcesz być pomocny wobec innych współpracowników, warto umieć rozpoznawać ich słabości i lęki, działając w sposób, który będzie można uznać za przydatny. Twoja szefowa regularnie zapomina o przygotowaniu podsumowania spotkania, które jest wymagane przez członków zarządu? Wyślij jej wcześniej powiadomienie, aby o tym nie zapomniała. Twój kolega z biura wyjeżdża na wakacje, ale nie zostawił statusu (co zostało wykonane, a co jeszcze trzeba zrobić)? Zasugeruj mu, że warto byłoby zostawić jakieś ustalenia, aby łatwiej było innym zarządzać jego projektami. Chęć pomocy pokazuje ludziom, że wychodzisz poza schemat myślenia wyłącznie o obowiązkach, które należą do Ciebie. Pomoc jest hojnością, gdy oferujesz ją bez pytania.

 

     5. Utrzymuj swoje stanowisko pracy w czystości

 

Nie narażaj innych na widok stosu śmieci na Twoim biurku (pogniecione kartki papieru, karton po wczorajszej pizzy, brudne kubki = chaos). Nikt nie chce oglądać takiego bałaganu zaraz po wejściu do biura.

 

     6. Nie zamęczaj (pokazywaniem zdjęć, historiami)

 

Do kulturalnych zachowań z pewnością nie należy sytuacje, w której pierwsze, co robisz po przyjściu do biura, to opowiadanie o tym, co takiego zdarzyło Ci się w tramwaju, którym jechałeś do pracy (ktoś może, np. pracować kreatywnie i tym samym wybijesz go z rytmu). Pokazywanie miliona zdjęć z wakacji i imprez (i szczegółowe opowieści o tym, co tam się działo), lepiej przełożyć na inny moment.