Podróżowe love, czyli o tym, dlaczego podróże kształcą

„Podróżowanie uczy skromności. Widzisz, jak niewiele miejsca zajmujesz w świecie.”
Gustave Flaubert

Życie na Ziemi wypełnione jest niekończącymi się doświadczeniami, cudami i możliwościami, które mogą nas czasami nieźle zaskoczyć. Wyobraź sobie wędrówkę wąskimi ulicami Rzymu, ekscytujący spacer po Dolinie Śmierci, czy bliskie spotkanie z kangurami w Australii. Te wszystkie doznania oprócz niesamowitych wspomnień dają jeszcze coś ważnego  kształcą nas. Oto 4 powody, dla których podróże mogą dać nam świetne edukacyjne zaplecze!

 

1.Uczysz się języków

 

Chociaż w większości miejsc jesteś w stanie porozumieć się po angielsku, to istnieją takie regiony, gdzie jest to utrudnione. Przed wyjazdem warto sprawdzać takie informacje i przygotować sobie bazę komunikacyjną w postaci gotowych zdań. Tutaj świetnie sprawdzą się kursy Beaty Pawlikowskiej z serii Blondynka na językach, w których w instynktowny sposób możesz nauczyć się praktycznego posługiwania się językiem obcym (mówisz na głos, powtarzasz poprawnie skonstruowane zdania, a jednocześnie podświadomie zapamiętujesz reguły, jakie rządzą budowaniem tych zdań). Genialną opcją jest to, że dzięki kilku prostym słowom możesz porozumiewać się z innymi. Przyznaj, że miło jest zamówić kawę po hiszpańsku bez względu na akcent i problemy z wymową. Konwersacja w innym języku nie tylko pozwala rozwinąć horyzonty kulturowe, ale także przyśpiesza Twoje zdolności słuchania i mówienia.

Nauka jest ostatecznym punktem podróży, dlatego warto zachować otwarty umysł i czerpać garściami z każdego spotkania i doświadczenia.
Konwersacja w innym języku nie tylko pozwala rozwinąć horyzonty kulturowe, ale także przyśpiesza Twoje zdolności słuchania i mówienia.

2. Odkrywasz różnice kulturowe

 

W komunikacji i interakcji z innymi kulturami możesz dowiedzieć się, jak bardzo różnią się one od zasad i norm przyjętych w Twoim kraju. Gdy Japończycy czekają na autobus, pociąg czy nawet na windę, ustawiają się w kolejce, a w Meksyku ludzie często udają się na popołudniową „sjestę”. Każda kultura także w trochę inny sposób może podchodzić do oczekiwań społecznych i kwestii związanymi z zachowaniem (istnieją oczywiście wartości wspólne dla wszystkich). Zawsze przed podróżą należy zrobić research dotyczący tego, co wolno w danym kraju, aby uniknąć szoku kulturowego i nie narazić się na śmieszność. Nauka jest ostatecznym punktem podróży, dlatego warto zachować otwarty umysł i czerpać garściami z każdego spotkania i doświadczenia.

 

3. Poznajesz historię

 

Nauka o cywilizacjach i wydarzeniach historycznych na lekcji może być świetna. Jeszcze lepiej, kiedy możesz zobaczyć to wszystko (no może nie wszytko) na żywo. To jest dopiero prawdziwa nauka! Zwiedzanie historycznych zabytków, muzeów, pałaców, galerii sztuki. Spójrz – cała historia narodu na wyciągnięcie ręki. Z takiej okazji należy odpowiednio skorzystać. Jeszcze lepiej, kiedy porozmawiasz z mieszkańcami, którzy często tylko czekają na to, aby podzielić się wiedzą na temat historii swojego kraju. Szukaj okazji do takich rozmów!

 

4. Stajesz się niezależny

 

Podróżowanie wymusza niezależność. Jest to zwłaszcza widoczne, kiedy decydujesz się na samodzielną podróż. Jesteś wtedy skazany na siebie w przypadku podejmowania każdej decyzji i inicjatywy. Skupianie się na tym, co nazywamy tradycyjną edukacją, może polegać na finansowej niezależności, ale podróżowanie nauczy Cię także niezależności intelektualnej i emocjonalnej.