Niech przyjdzie sen, który odmieni dzień (a raczej noc)

Ciekawostka: kłopoty ze snem miał Marcel Proust, który zażywał do 20 tabletek nasennych jednocześnie.

Jest naszym wytchnieniem po ciężkim dniu. Sprawia, że nasz organizm ma czas na odpoczynek i regenerację. Sen, bo o nim będziemy dzisiaj pisać, jest niezwykle ważny w naszym życiu, a mimo to często nie przestrzegamy jego prawidłowej higieny. Na bezsenność cierpi co trzeci mieszkaniec krajów wysoko rozwiniętych. W większości przypadków winę za taki stan może obarczać wyłącznie siebie. Co zrobić zatem, żeby zatroszczyć się o swój sen?

 

     Bezsenność pierwotna

 

Wspomniana wcześniej higiena snu dotyczy pewnych zasad, których nieprzestrzeganie nazywamy bezsennością pierwotną. Należy do nich m.in.:

 

     – unikanie drzemek w ciągu dnia;

     – chodzenie spać o tej samej porze;

  – unikanie spożywania tłustych posiłków, picia alkoholu i palenia  papierosów przed pójściem spać;

     – zasypianie w ciszy.

 

Bezsenność pierwotną mogą wywoływać inne schorzenia, do których zaliczamy zaburzenia psychiczne (depresja, schizofrenia), choroby somatyczne (zaburzenia oddechowe, niewydolność nerek) i różnego rodzaju uzależnienia.

 

Słodki śnie przybywaj!
Niezwykle ważne jest to, aby pamiętać, że długotrwała bezsenność jest chorobą, którą trzeba leczyć.

     Zmęczony i zły

 

Niezwykle ważne jest to, aby pamiętać, że długotrwała bezsenność jest chorobą, którą trzeba leczyć. Przypomnij sobie, jak czułeś się, kiedy ostatnim razem nie miałeś czasu na to, aby porządnie się wyspać. Byłeś podenerwowany, zmęczony, wszystko drażniło Cię bardziej niż zwykle? Do tego trudności ze skoncentrowaniem się na codziennych obowiązkach i mniejsza odporność na stres. To wszystko wiąże się z brakiem odpowiedniej ilości snu.

 

     Gdy zasnąć już czas

 

Kładziesz się do łóżka i marzysz już wyłącznie o tym, żeby wreszcie oddać się marzeniom sennym. One jednak nie przychodzą, a Ty przewracasz się z boku na bok z nadzieją, że może zaraz, już za chwilkę… sen zakończy wreszcie Twój dzień. Nic z takich rzeczy się nie dzieje, więc coraz bardziej się denerwujesz i nakręcasz, że jutro się nie wyśpisz. Zaczynasz przeliczać ilość godzin, które Ci zostały, aby jutro móc normalnie funkcjonować (normalnie = wydajnie). Jeśli to się nie sprawdza, warto rozważyć zmianę  schematu. Jeśli nie jesteś w stanie zasnąć, nie zmuszaj się do tego. Możesz wstać i skorzystać z kilku opcji, które pomogą Ci się zrelaksować. Ciepła kąpiel, czytanie, spacer po mieszkaniu, słuchanie muzyki relaksacyjnej – mogą skutecznie pomóc Ci w zaśnięciu. Jeśli chodzi o korzystanie z leków nasennych, to zawsze powinno być ono pod kontrolą lekarską. Na szczęście coraz częściej sięga się po leki nowej generacji, które rzadziej wywołują efekt odstawienia. Mimo to nie zaleca się, by były one stosowane dłużej niż 14 dni.