Influence marketing jest jednym z najskuteczniejszych metod docierania do globalnej społeczności przy wykorzystywaniu przez marki osób godnych zaufania i cieszących się sympatią na odpowiednich rynkach. Kiedy marki chcą wypromować lub zwiększyć zapotrzebowanie na swoje produkty i usługi, szukają wpływowych osób, które najlepiej przedstawią ich ofertę. Samo słowo wpływowy nie ogranicza się jednak wyłącznie do influencerów, którzy mają kilka milionów obserwujących, ponieważ coraz większą popularnością i znaczeniem w branży marketingowej cieszą się nanoinfluencerzy (w skrócie od nanos). To termin używany przez firmy do określenia osób mających już od 1000 followersów i chcących reklamować ich produkty na swoich kontach społecznościowych.
Marki mogą wybierać spośród następujących grup:
Wielkie gwiazdy (w tym celebryci)
Są to osoby, które są wielbione i śledzone przez globalną społeczność. Przykładami są tutaj aktorzy, piosenkarze, sportowcy, celebryci. Oto przykłady:
- Selena Gomez (145 mln obserwujących)
- Cristiano Ronaldo (154 mln obserwujących)
- Kylie Jenner (126mln oserwujących)
Średni influencerzy
Jest to grupa mająca średnie wpływy. Są to „przeciętnie popularne osoby” (np. z branży sportowej lub blogosfery, którzy mają ponad sto tysięcy obserwujących). Tutaj można umieścić np. blogerkę – Paulę Jagodzińską, która ma 271 tysięcy obserwujących.
Nanoinfluencerzy
Czyli wspomniana wcześniej grupa, z którą marki bardzo chętnie chcą współpracować ze względu na jej dostępność i łatwość współpracy. Nano i mikro influencerzy mogą mieć sto lub nawet 10 tysięcy obserwatorów. Osoby z nano uważane są za jedne z najbardziej wpływowych ze względu na wskaźnik zaangażowania. Mogą mieć małą grupkę zwolenników, ale sięgają głęboko w niszowe rynki i mają „wpływ”, który jest niezbędny w influence marketingu. Według sondażu Digiday nanoinfluencerzy są często w stanie zaangażować do 8,7% swojej widowni. W przeciwieństwie do celebrytów, gdzie procent zaangażowania wynosi 1,7% (z ponad milionem obserwujących).